Na początek spróbujcie odpowiedzieć sobie na kilka prostych pytań. Czy uważacie, że oszczędzanie jest ważne? Czy Waszym zdaniem warto chronić zasoby energetyczne naszej planety i przy okazji chronić środowisko naturalne? Już od dawna sądzicie, że koszty ogrzewania domu są zdecydowanie za wysokie? Od wielu lat marzy Wam się własny dom, wybudowany zgodnie z najnowszymi trendami w budownictwie i na podstawie projektu wykorzystującego nowoczesne technologie? W gruncie rzeczy są to pytanie retoryczne.
Jeżeli przynajmniej na jedno z nich udzieliliście odpowiedzi twierdzącej, to dom niskoenergetyczny będzie idealnym rozwiązaniem dla Waszej rodziny. Nigdy wcześniej nie słyszeliście tego określenia? Niskoenergetyczny? A co to takiego? Prawdopodobnie sami błyskawicznie domyślicie się o co chodzi, jeżeli dowiecie się, że czasami zamiennie nazywa się takie domy energooszczędnymi.
Biorąc pod uwagę to, że zazwyczaj dom buduje się jako inwestycję na lata, która z założenia ma służyć nie tylko aktualnym właścicielom, ale także ich dzieciom i wnukom, jak również fakt, że wydatki na ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej zazwyczaj stanowią najpoważniejszą pozycję w domowym budżecie, to wybudowanie domu w technologii pozwalającej znacząco obniżyć koszty eksploatacji domu poprzez zmniejszenie zapotrzebowania na światło jawi się jako bardzo atrakcyjna alternatywa.
Domy niskoenergetyczne są pod tym względem zdecydowanie korzystniejszym finansowo pomysłem niż domy stawiane w tradycyjnych technologiach budowlanych. Specjaliści nazywają ten atut większym standardem skuteczności energetycznej. Minimalne standardy dotyczące właściwości energetycznych budynków określane przez obowiązujące w naszym kraju przepisy są zdecydowanie wyższe. W porównaniu z budynkami tradycyjnymi możliwe do osiągnięcia oszczędności bywają niebagatelne.
Żeby dom zasłużył na miano niskoenergetycznego musi zużywać o połowę mniej energii niż zwykły budynek. Niektóre źródła wspominają nawet o zapotrzebowaniu na ciepło niższym o 80 procent! Osobom przyzwyczajonym do tradycyjnych rozwiązań trudno to sobie nawet wyobrazić. Jak się to prezentuje w liczbach bezwzględnych? Otóż zwykły dom zaprojektowany zgodnie z obowiązującymi przepisami charakteryzuje się zapotrzebowaniem na energię cieplną kształtującym się na poziomie od 90 do 120 kWh/(m²rok). Tymczasem zapotrzebowanie na ciepło w przypadku domu niskoenergetycznego wynosi od 30 do 60 kWh/ (m²rok). Średnio mówi się o zużyciu ciepła wynoszącym około 50 kWh/ (m²rok). Sami oceńcie, czy to dużo, czy mało, koniecznie uwzględniając przy tym ciągle rosnące ceny energii. Określenie dom energooszczędny staje się w kontekście tych danych całkowicie jasne.
Domy budowane w niskoenergetycznym standardzie wyróżniają się kilkoma istotnymi cechami, które należy wziąć pod uwagę już na etapie projektowania. Czasami bywają one mylone z tak zwanymi domami pasywnymi, różnią się od nich jednak tym, że wyposaża się je w system centralnego ogrzewania. Dodatkowo wykorzystuje się odnawialne źródła energii. Powszechnie montowane są w nich kolektory słoneczne, nowoczesne rekuperatory i pompy ciepła, a także gruntowe wymienniki ciepła. Bardzo ważne jest usytuowanie pomieszczeń wewnątrz domu i rozmieszczenie okien. Zazwyczaj nie zobaczycie w nich okien połaciowych.
Okna z podwójnym, a nawet potrójnym przeszkleniem, a więc charakteryzujące się niskim współczynnikiem przenikania ciepła powinny być skierowane na południe, aby można było wykorzystywać promienie słoneczne do ogrzewania (a także oświetlania!) pomieszczeń. Sukces tkwi przede wszystkim w odpowiedniej izolacji. Wszystkie te nowoczesne rozwiązania nie spełniałyby swojej roli, gdyby nie odpowiednie parametry termoizolacyjne wszystkich elementów zewnętrznej konstrukcji, przede wszystkim zaś ścian, podłóg i stropów. Powierzchnia wszystkich przegród zewnętrznych w stosunku do całkowitej kubatury domu powinna być niższa niż w tradycyjnych domach.
Ogromną wagę przywiązuje się również do szczelności, dbając o to, aby nie powstały żadne mostki termiczne w miejscach, gdzie ciągłość izolacji termicznej zostaje przerwana. Wymiana powietrza prowadzona jest tak, aby dochodziło jedynie do minimalnych strat ciepła, dlatego wentylacja w domu niskoenergetycznym jest zwykle sterowana i połączona z rekuperacją, dzięki czemu można sprawnie odzyskać ciepło z usuwanego na zewnątrz powietrza.
Jakie są największe zalety domu niskoenergetycznego? Jak sama nazwa wskazuje: niższe zużycie ciepła, czyli niższe rachunki i zdecydowana poprawa komfortu życia.
Złóż własne zapytanie o budowę domu i otrzymaj oferty od firm »